Nabożeństwo – z całą pewnością – inne i wyjątkowe. Zostaliśmy pobłogosławieni zaproszeniem do czasów Jezusa.
Dzień rozpoczął się jak co dzień, czyli tu i teraz. Około 10:10 zaczęliśmy doświadczać teraźniejszości miejsca i czasów Jezusa: zdarzenia, dźwięki, zgiełk, opuszczenie, pośpiech, przyjaźń, niedowierzanie, strata, nadzieja, zdrada, cierpienie, troska, radość, wiara, miłość; jednym słowem codzienność. Uczestniczyliśmy w wydarzeniach wspaniale zobrazowanych. A potem był powrót do tu i teraz… Jednak owo tu i teraz uległo przemianie. Obecnie rozciąga się na: wtedy, dzisiaj i jutro! Żyjemy w obecności Boga, bez strachu o przyszłość, bo ta jest pewna!
A słowo stało się ciałem i zamieszkało w sąsiedztwie. Jesteśmy pobłogosławieni zaproszeniem w czas Jezusa.
(PAR)