Nabożeństwo 5 maja 2019 roku

Kazanie: ks. dr Piotr Gąsiorowski

 

W naszym codziennym życiu posługujemy się kilkoma określeniami, które są dla nas ważne, mają duże znaczenie. Są to między innymi pojęcia takie jak: miłość, wybaczenie, pokój. Nie zawsze jednak potrafimy do końca wyjaśnić, opisać czym te pojęcia są, co tak naprawdę dla nas oznaczają. Jednym z takich pojęć jest także zaufanie.

W psalmie 46-tym czytamy: Wyciszcie się! Poznajcie, że Ja jestem Bogiem, Wielkim wśród narodów, Wywyższonym na ziemi! (Psalmy 46:11, SNP). Szczególnie mocno weźmy sobie te słowa do serca. Zechciejmy odkryć, że Bóg jest Bogiem i co to oznacza dla nas.

Zaufanie to postawa, w której uznaję czyjeś słowa za prawdziwe i mogę na nich polegać. Człowiekowi, które te słowa wypowiada mogę powierzyć swoje sprawy. Zaufanie jest podstawą budowania relacji, więzi międzyludzkich. Gdy przyjmuję postawę zaufania oznacza to, że otwieram się, że rezygnuję z postawy obronnej w stosunku do osoby, której ufam. Tymczasem osoby, które nie ufają to takie, które odczuwają ciągłą potrzebę kontroli nad poczynaniami innych.

W postawie zaufania najbardziej liczy się dobro osoby, która obdarza kogoś zaufaniem. Nie inaczej jest w przypadku osób, które nie ufają. Dla nich też liczy się ich własne dobro przede wszystkim. Różnica między tymi dwiema postawami polega na tym, że ufający to ci, którzy dostrzegają swoje ograniczenia. Z kolei ci, którzy nie ufają dostrzegają wyłącznie ograniczenia innych. W tym właśnie widać jaki jest stosunek takich osób do życia.

W Biblii mamy szereg przykładów wyżej opisanych postaw, np.:

  1. Historia wdowy z Sarepty (I Królewska 17), która nie polegała na tym co ma, ale na tym kim był Eliasz. Fundamentem każdego zaufania jest to kim jest ten, kogo obdarzamy zaufaniem.
  2. Opis rozmnożenia chleba zamieszczony w 6 rozdziale ewangelii Jana. Filip mówi do Jezusa, że 200 denarów jest zbyt małą kwotą, aby nakupić żywności dla zebranego tłumu, jednak jest chłopiec, który ma pięć chlebów i dwie ryby. Ten chłopiec zdobył to co miał ciężką pracą lub wyżebrał i pewnie miał to zanieść do domu. Z tej perspektywy chłopiec został poproszony o wszystko co posiadał. Zaufał i w rezultacie otrzymał jeszcze więcej. Ważne było kim dla niego był Chrystus.
  3. Historia bogatego człowieka. któremu wyjątkowo dobrze obrodziło pole opisana w ewangelii Łukasza 12:16-21. Człowiek ten pokładał zaufanie w tym co ma. Nie dostrzegł, że on sam to za mało. Tymczasem Bóg powiedział mu, że jeszcze dzisiaj zażądają jego duszy (Łukasza 12:20).

Ten kto wierzy w Boga wie, że On mówi prawdę. Ale, jak mówi Biblia, szatan też w to wierzy. Może więc kolejne pytanie powinno brzmieć: czy wierzysz Bogu? Czy jesteś w stanie powierzyć Mu swoje sprawy, swoje życie?

Fascynujące, że gdy Biblia mówi o zaufaniu (temat ten poruszany jest ponad 2350 razy) to w większości przypadków nawiązuje do stanu posiadania. Dlaczego? Ponieważ jest to mierzalny sposób w jaki możemy pokazać jak ufamy Bogu. Być może właśnie dlatego Jezus powiedział, że: Łatwiej wielbłądowi przejść przez ucho igły, niż bogatemu wejść do Królestwa Bożego (Mateusza 19:24, SNP).

Zaufanie jest podstawą więzi społecznych, naszej relacji z Bogiem, to codzienne życie z Nim. Wierzysz w Boga? Czy to znaczy, że ufasz Bogu? Ufać to znaczy powierzyć swoje sprawy w ręce tego, komu ufasz. Trzeba uwierzyć, że Bóg jest Prawdą.

 

(PAR)

Komentarz

Print your tickets